środa, 24 kwietnia 2013

Nadzieja i strach



1 maja wyruszamy z lotniska w Warszawie  w jedną z najważniejszych w naszym życiu i życiu naszej córeczki podróż. Podróż pełną nadziei, ale również obaw, strachu i ogromnych emocji.  Podróż na Florydę, gdzie Oliwia przejdzie operację rekonstrukcji stawu biodrowego i kolanowego w klinice Dr. Paley. Jak Oliwia zniesie tak długotrwałą operację i znieczulenie ogólne? Jak sobie poradzi z bólem i z ograniczeniami,  na jakie napotka będąc kilka tygodni w gipsie? Jest to dla nas bardzo ciężki i trudny okres, serce rozpada się na kawałki, nie wiem co ze sobą zrobię jak zamkną się za Oliwią drzwi sali operacyjnej?. Mam ogromne zaufanie do Dr. Paley i wiem, że powierzam córkę w najlepsze ręce i chyba na dzień dzisiejszy nie ma dla niej lepszej alternatywy, ale mimo wszystko i tak jest bardzo ciężko. Mieliśmy 3 lata na przygotowanie się do tego momentu, ale choćby to nawet było i 100 lat, to i tak wiem, ze za mało. Bo do tego przygotować się nie da. Staram się racjonalizować całą sytuację, uciekać od pesymistycznych myśli, ale i tak są chwile gdy mimo wszystko emocje biorą górę i wyje z bezsilności. Wciąż nie ma odpowiedzi na zadawane po raz tysięczny pytanie: DLACZEGO? DLACZEGO ONA? .
Staram się nie okazywać  przed Oliwką jak bardzo to przeżywam i jak bardzo się o nią martwię. Ona na szczęście nie jest jeszcze w pełni świadoma co ją czeka. Oczywiście wie, że wyjeżdża na operację nóżki, że nóżka będzie w gipsie, że będzie musiała dużo ćwiczyć żeby nóżka była sprawna, ale rozumie tylko tyle ile, może pojąć rozum 3 – letniego dziecka.
Na 7 maja zaplanowane są badania przedoperacyjne i jeśli wszystko będzie w porządku  to operacja odbędzie się następnego dnia – 8 maja. Po operacji Oliwka będzie kilka dni w szpitalu, a  najbliższe kilka tygodni spędzi w gipsie. W międzyczasie, podczas pobytu w klinice czeka ją rehabilitacja mająca na celu usprawnienie zrekonstruowanych stawów, naukę chodzenia. Jeśli wszystko Pojdzie zgodnie z planem, wrócimy do Polski 3 lipca.
Zewsząd dochodzą do nas informacje o modlitwach i mszach świętych odprawianych w intencji udanej operacji Oliwki. Bardzo wszystkim dziękujemy za to wsparcie i za pamięć o Oliwii i o nas. Bardzo jest to nam w tej chwili potrzebne.
Nie zakładamy oczywiście innej opcji jak tylko ta, ze operacja się uda, a za kilka tygodni te nasze obawy zostaną tylko mglistym wspomnieniem, ale mimo wszystko stres i niepokój związany z wyjazdem i operacją jest olbrzymi.

W tym całym ferworze przygotowań do wyjazdu i różnorakich emocji z tym związanych nie podzieliliśmy się szczęśliwą informację – tuż przed świętami Wielkanocnymi otrzymaliśmy z Narodowego Funduszu Zdrowia  informację, że Pani Prezes  wyraziła zgodę na sfinansowanie majowej operacji Oliwii. Ostateczny kosztorys operacji wraz z rehabilitacją, jaki wystawiła klinika opiewa na kwotę 139 tyś USD (ok. 452 tyś PLN). Otrzymaliśmy zgodę  na sfinansowanie tylko pierwszego etapu leczenia- rekonstrukcji stawu biodrowego i kolanowego. W związku z tym, dotychczas zebrane środki na subkoncie Oliwii w Fundacji Dzieciom Zdążyć z Pomocą ( 529 295, 80 PLN)  zostaną przeznaczone na sfinansowanie kolejnego etapu leczenia – operacji wydłużania kości udowej, zaplanowanej na początek 2015 r.
Podczas pobytu w USA będziemy pod opieką polskiej fundacji  Dar Serca działającej  w Chicago (www.darserca.org) . Bardzo dziękujemy Zarządowi Fundacji.
Pamiętajcie o Oliwce 8 maja. O wszystkim będziemy w miarę możliwości informować na facebookowym profilu Oliwii oraz tu, na blogu.